poniedziałek, 29 czerwca 2020

"Wszystkie nasze dni" - Natalia Sońska

Tytuł: Wszystkie nasze dni
Autor: Natalia Sońska
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 20.05.2020
Liczba stron: 328 
Ocena: 7/10

"Miłość cierpliwa jest, więc jeśli kocha to poczeka." Niejednokrotnie słyszałam podobne zdania opisujące konkretną sytuację w związku zakochanej pary. Jednak czy na pewno sprawdzają się one w praktyce? Jak długo można żyć szczęśliwie w narzeczeństwie czekając na najważniejszy dzień w życiu, czyli na własny ślub? Każdy związek jest inny. Niektórzy decydują się złożyć sobie przysięgę małżeńska po dwóch miesiącach znajomości, inni nie są gotowi na ten krok nawet po sześciu latach wspólnego życia. Jednak każda narzeczona podświadomie marzy o tym dniu - o założeniu białej sukni i fantastycznej zabawie na weselu, wśród najbliższych osób.  

Książki dla kobiet cechują się tym, że niemal każda z nich porusza temat miłości. Wszystkie nasze dni to historia pewnej kobiety, która odkłada w czasie zamążpójście. Czy wyjdzie jej to na dobre? Cóż, los bywa przewrotny. Na pewno nie muszę wam tego tłumaczyć... 

Natalia Sońska jest znaną polską autorką. Dopiero całkiem niedawno zaczęłam przygodę z jej twórczością. Literatura obyczajowa to gatunek, w którym czuję się dobrze. Nie najlepiej, ale po prostu dobrze. Często jest tak, że dana powieść z tej grupy nie wciąga mnie aż tak bardzo swoim przebiegiem, ale mimo to czyta się ją naprawdę przyjemnie. Tak też było w tym przypadku. Historia ta, chociaż miła w odbiorze i napisana przystępnym stylem, jest w przeważającej części dość zwyczajna, dopiero zakończenie okazuje się zaskakujące. Jednak książkę tę czytało się szybko a jej bohaterowie okazali się naprawdę ciekawymi postaciami - pracoholikami z pasją, gotowi na zmiany i żądni miłości.

Osoba, która na co dzień zajmuje się profesjonalną organizacją wesel ma obiekcje względem przygotowania własnej uroczystości. Czasami tylko niecodzienne rozwiązania potrafią oszukać strach i przemóc nasze niezdecydowanie. Przekonacie się o tym czytając tę właśnie powieść.

"Wiedziała już, że bez względu na wszystko zaufanie jest najważniejsze w miłości (...) Jedynie cierpliwość, a  nie pochopne wyciąganie wniosków, pozwalały na budowanie trwałych związków (...)"
Nina i Mateusz tworzą szczęśliwy związek od wielu lat. Pochłonięci własną pracą mają bardzo mało czasu dla siebie. Kobieta zajmuje się zawodowo organizacją wesel, ale do własnego  jej się nie spieszy. Czy wybranek kobiety poczeka cierpliwie na moment, w którym będzie gotowa założyć białą suknię? Z pewnością nie będzie to takie proste. Czy zatem ta relacja zdoła przetrwać pomimo różnych życiowych trudności? 

Autorka na ich przykładzie pokazuje wzloty i upadki wieloletniego związku. Zwraca uwagę na ciągły brak czasu i przepracowanie. Zbyt często poświęcamy miłość w imię priorytetów o cechach materialnych. Rutyna i zaniedbanie mogą prowadzić do rozstania. Jednak za sprawą Niny i Mateusza przekonamy się, jaką istotną rolę odgrywa w związku zaufanie i rozmowa. Natalia Sońska swoją z pozoru zwyczajną opowieścią przekazuje nam wiele cennych rad i wartościowych uwag o wzajemnych relacjach pomiędzy życiowymi partnerami. Miłość trzeba pielęgnować, by nie zarosła chwastami i nie straciła swego uroku, by... nie umarła.

Jak już wcześniej wspominałam historia ta jest dość prosta. Mamy tu zaledwie kilku bohaterów istotnych dla całej fabuły, która w konsekwencji nie jest zbyt rozbudowana. Wydarzenia rozgrywają się także w kilku stałych miejscach. Można zatem określić tę powieść jako statyczną. Jednak pojawia się w niej kilka zwrotów akcji, które nadają jej szybszego tempa. Tak naprawdę spektakularnym można określić tylko ostatni rozdział. Autorka więc prowadzi nas w miarę spokojnie przez wszystkie strony, by na koniec zaserwować nam chwile zaskoczenia. Bardzo przypadł mi do gustu styl autorki. Zdania są spójne, dialogi realistyczne i ekspresyjne. Możecie także liczyć na moment wzruszenia, więc mimo wszystko warto przeczytać tę książkę, gdyż pozwala się zrelaksować i zapomnieć o codziennych obowiązkach.

Wszystkie nasze dni to literacki sprawdzian z cierpliwości w związku. Przekonamy się o tym, że czasami trudno postawić miłość na pierwszym miejscu a inne sprawy mogą zgasić jej płomień. Jednak klucz do prawdziwego szczęścia istnieje. Należy tylko zaufać drugiej osobie i dać jej poprowadzić się za rękę przez życie.

"Wszystkie nasze dni" i inne książki dla kobiet znajdziecie w księgarni internetowej selkar.pl.

10 komentarzy:

  1. Jeszcze o tej książce nie słyszałam. Ale zachęciłaś mnie do jej przeczytania ��

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przypominam sobie, abym wcześniej słyszała o tej książce czy autorce, ale cóż - zostałam zachęcona do przyjrzenia się bliżej tej pozycji.

    Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru,
    Jula

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię nieraz przeczytać sobie książkę o miłości. Nawet dojrzałej :) nie słyszałam wcześniej o autorce. Może będzie trzeba się bliżej zapoznać z ejj twórczością. Kinga

    OdpowiedzUsuń
  4. Z jednej strony historia jakich wiele, z drugiej pojawia się ciekawość co stoi za tym oporem głównej bohaterki. Wydaje się, że coś jednak powoduje tę blokadę.

    OdpowiedzUsuń
  5. nie jest to tematyka dla mnie, ale w sezonie wakacyjnym na pewno paru osobom polecę :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka mogłaby mi się spodobać, więc zapisałam sobie tytuł :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo prawdziwa historia. Bardzo dużo jest takich związków. Za szybko oddalają się od siebie. Ciekawi mnie jak autorka przedstawiła tą historie.

    OdpowiedzUsuń