Autor: Jenn Bennett
Tytuł: Wszystkie znaki na niebie i ziemi
Wydawnictwo: IUVI
Data wydania: 30.09.2020
Liczba stron: 424
Ocena: 7/10
Mimo tego, że niedawno skończyłam dwadzieścia dziewięć lat to nadal często sięgam po książki young adult. Z twórczością Jenn Bennett miałam już styczność, więc chętnie zabrałam się do poznania kolejnej jej powieści. Chociaż głównymi bohaterami są tu nastolatkowie to problematyka poruszona przez autorkę w fabule nie jest infantylna i może zainteresować nawet dorosłych czytelników. Relacje rodzinne wychodzą w tej historii na pierwszy plan tak jak młodzieńcza miłość i kłopoty z uciążliwymi rówieśnikami. Zarówno młodzi odbiorcy jak i ci starsi, jak na przykład ja, na pewno znajdą w tej historii coś ciekawego dla siebie. I chociaż opowieść nie wciąga na maksa to fajnie się ją czyta i można z łatwością dobrnąć do jej końca.
Fajnie jest mieć w życiu pasję, która przeradza się w źródło utrzymania finansowego. Fotografia i rzemiosło to dwie dziedziny, które poznamy w tej powieści nieco bliżej. Trzeba przyznać, że autorka uraczyła bohaterów książki ambitnymi aspiracjami, które wzbudzają podziw u czytelników. Sama mam wiele pasji, ale z żadną nie potrafię się zżyć na tyle, by stała się ona moim sposobem na zarabianie pieniędzy. W sumie tu tak naprawdę nie chodzi stricte o zasoby materialne, ale o determinację w rozwoju swoich umiejętności, które sprawiają nam przyjemność. Josie mimo młodego wieku nie dostaje funduszy od rodziców i do wszystkiego musi dojść prawie sama, nawet nie pomaga jej fakt, że ma ojciec będącego znanym fotografikiem. Myślę więc, że współczesna młodzież może uważać to, jak ona postępuje, za doskonały przykład, warty naśladowania.
"- (...) A kiedy już raz postanowisz, co chcesz robić, nie zaprzepaszczaj tego, co już osiągnęłaś. Możemy się tak umówić?
- Staram się. To trudne.
- Wiem, skarbie. Gdyby takie nie było, każdy pajac mógłby osiągnąć wszystko, co sobie zamierzy. (...)"
Wszystkie znaki na niebie i ziemi, s.368
Wiemy już jakie hobby i z czym wiąże swoją przyszłość protagonistka. Przejdźmy zatem do problematyki fabularnej. Oczywiście nakreślę ją w telegraficznym skrócie, co by nie spojlerować i nie zabierać wam przyjemności z samodzielnego odkrywania tej historii. Otóż, Josie wraz ze swoją mamą wracają do rodzinnego miasteczka, gdzie mieszka jej dawny przyjaciel. Dziewczyna straciła z nim kontakt, gdy się wyprowadziła. Okazuje się, że teraz chłopak ma w lokalnej społeczności nieciekawą reputację. Jednak para ponownie zbliża się do siebie. Tylko czy marzenia Josie da się pogodzić ze wspólnym szczęściem? Szereg niespodziewanych wydarzeń wystawi na próbę ich uczucie oraz wyjawi tajemnice, o których dziewczyna nie miała pojęcia, żyjąc w złudnym wyobrażeniu o swoich krewnych. Ta opowieść wzbudza zainteresowanie i przekonuje, że warto zaufać swojej intuicji.
Przed każdym rozdziałem znajdziemy opis fotografii zrobionej przez główną bohaterkę w rodzinnym mieście. Są one nietypowe i na pewno zdołają was zaskoczyć, ale dzięki temu pozwalają lepiej poznać miejsce akcji powieści. Bardzo podoba mi się kreacja postaci, autorce bardzo dobrze udało się przedstawić ich cel, motywację, uczucia i problemy, z którymi się borykają. Ich relacja również była żywa i realistyczna. Wspólnie spędzony czas, wzajemne poświęcenie i ta chemia pozwoliły mi na moment powrócić do swoich nastoletnich lat i powspominać swoje pierwsze miłości. Muszę nadmienić, że uczucie Josie i Lucky'iego wydaje się niezwykle dojrzałe, jak na nastolatków, co oczywiście znajduje u mnie uznanie. Bo miłość to poważna sprawa, niezależnie od wieku. Oboje są ambitni, utalentowani i pełni pasji. Oczywiście Jenn Bennett nie przedstawiła nam w powieści wyidealizowanego obrazu współczesnej młodzieży. Znajdą się tu także postaci, których zachowanie jest karygodne. I bardzo dobrze, bowiem świat składa się z kontrastów i takie są realia. Również dzięki temu ta historia wydaje się taka prawdziwa.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi to niezwykle dojrzała powieść dla młodzieży, ale... nie tylko. Realistyczna, szczegółowa i momentami dynamiczna historia dwóch serc, które nie żyją chwilą, lecz myślą o swojej przyszłości. Tych dwoje bohaterów staje w konfrontacji ze swoim otoczeniem, lokalną społecznością, a nawet najbliższymi. Co z tego wyjdzie? Przekonajcie się sami.
"Wszystkie znaki na niebie i ziemi" i inne książki young adult znajdziecie w księgarni internetowej selkar.pl.
Ja juz przekroczyłam 30, a nadal chętnie sięgam po young adult i młodzieżówki :) ostatnio trafi się coś fajnego :) ta też jest warta uwagi :) Kinga
OdpowiedzUsuńCzytałam jakieś poprzednie książki tej autorki, ale po tę nie miałam jeszcze okazji sięgnąć.
OdpowiedzUsuńJestem rok młodsza od ciebie i zdarza mi się sięgnąć po młodzieżówki, ale im więcej na liczniku tym rzadziej :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogłaby fabularnie mi się spodobać. Będę miała ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńChętnie zabrałabym ją na wyjazd. Czasami sięgam po młodzieżówki, bo czemu nie. :)
OdpowiedzUsuńNie czytałem niczego tej autorki, ale może kiedyś wpadnie mi w ręce książka jej autorstwa :)
OdpowiedzUsuńMiałam kilak książek JENN - jedna z nich była '
OdpowiedzUsuńŚwiatło księżyca' także fajna powieść :)
Autorkę kojarzę po jednej książce Z głową w gwiazdach i to była przyjemna lektura. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka uniwersalna dla młodzieży i starszych. Osobiście lubię takie pozycje i często polecam dalej. :)
OdpowiedzUsuń